Forum Przyrodnicze "BOCIAN"

[P@tryk]

Alocha!
Nie wiem dokładnie,ale zdaje mi się że kiedyś byliście przeciw Kupowaniu/Sprzedawaniu Owadów/Gadów/Płazów na Allegro - Czy to prawda?
Nie wiem czy mam rację co do tego (i nie chce mieć z tego jakiś kłopotów),lecz jestem po prostu bardzo Ciekaw,jakie są wasze zdania co do kupowania,bądź sprzedawania Zwierząt na Allegro...

PS. Nie znalazłem nigdzie takiego tematu więc myślę że nie będziecie mieli mi tego za złe

[CARABUS12]

Ja uważam ,że to coś złego i powinno być karane.
Takie jest moje zdanie.

Ja uważam ,że to coś złego i powinno być karane.
Takie jest moje zdanie.

[Marcin]

Jeżeli owada uważamy za zwierzaka, to taki temat już jest tutaj

[P@tryk]

Ups...
Proszę zakmknąć ten temat

[Alcedo]

[P@tryk]

[Alcedo]

My jako przyrodnicy musimy pilnowac aukcji i zgłaszać do władz allegro.pl wszelkie sugestie zeby zwierzęta na aukcjach internetowych sprzedawane NIE były.

i wlasnie w ten sposob ściągane są z uzytku rózne aukcje dotyczące wypchanych sów/drapoli etc itp..........

[P@tryk]

Wypchanych...
A co z żywymi zwierzętami?

[Alcedo]

no to juz jest chyba logiczne :>

[P@tryk]

Co dokładniej?

[Alcedo]

[CARABUS12]

[quote="Alcedo"]My jako przyrodnicy musimy pilnowac aukcji i zgłaszać do władz allegro.pl wszelkie sugestie zeby zwierzęta na aukcjach internetowych sprzedawane NIE były.

zarówno żywe jak i wypchane zwierzęta.

[quote="Alcedo"]My jako przyrodnicy musimy pilnowac aukcji i zgłaszać do władz allegro.pl wszelkie sugestie zeby zwierzęta na aukcjach internetowych sprzedawane NIE były.

zarówno żywe jak i wypchane zwierzęta.

[Robert M.]

[Wujek Adam]

Cześć!
Wątek lekko się rozmywa, może dlatego, że dotyczy bardzo szerokiego zagadnienia. Spróbujmy nieco to uporządkować:

1. Gatunkami chronionymi - obojętnie zwierzętami czy roślinami - po prostu handlować nie wolno i to nie tylko na aukcjach internetowych, ale w ogóle nigdzie.
2. Sprzedaż przez Allegro a nie na Allegro żywych zwierząt jest w pewnych przypadkach dopuszczalna. Wyobraźmy sobie, że ktoś proponuje szczeniaczki wilczura, albo małe dachowe kotki. Wystawia ofertę na aukcji, a ze zwycięzcą umawia się na cywilizowane i nie szkodzące zwierzęciu przekazanie stworzenia (nie wysyła go pocztą a np. umawia się na odbiór osobisty). Czy takie działania uznamy za jednoznacznie naganne?
3. Załóżmy, że ktoś posiada odziedziczony po dziadku bogaty zbiór muszli, wydmuszek, albo ptasich piór, lub gablotki z owadami, które go zupełnie nie interesują. Nie możemy kategorycznie wymagać, by przekazał to wszystko za darmo jakiejś Wielce Szacownej Instytucji. To jest jego i ma prawo postąpić z tym jak chce. Chyba lepiej, gdy taką kolekcje wystawi na sprzedaż, niż miałby ją po prostu wyrzucić do śmietnika, lub odłożyć na następne 50 lat do piwnicy, w której zbiór rozleci się w proch i w pył w zapomnieniu...
4. Zupełnie czymś innym jest łowienie i zabijanie stworzeń z chęci zysku. Ale nie wszystkie internetowe aukcje związane ze sprzedażą zwierząt należy z góry potępić i zablokować. Nie każdy taki handel jest złamaniem prawa. Należy taktować takie sytuacje jednostkowo. I właściwie reagować.

A poza tym rządzą tu naturalne prawa rynku. Jest popyt - będzie i podaż. Trzeba edukować społeczeństwo, by niemoralne oferty przestały być rentowne. A naprawę sytuacji zacząć od siebie i od swego najbliższego otoczenia.
Pozdrawiam!
Wujek Adam

[variicornis]

Ciekawy temat poruszany, juz nie w kwestii handlu jako takiego, tylko właśie przez portale aukcyjne. Tak jak robert wspomniał straszne jest wysyłanie żywych stworzeń (tym bardziej, zę zazwyczaj w terrariach żyją u nas zwierzęta ciepłolubne) w warunkach zimowych. Często wysylam różnego rodzaju paczki- każdy zapewne wie, jak poczta działa, rzecz może isć dwa dni, może isć tydzień, nie wspominająć o okresie przedświatecznym (wiele osób tego nie kalkuluje- wysyłam priorytetem i za dwa dni jest).
Drugą madrą rzecz napisał WA, lepiej spredać, niż by się miało zmarnować lub ulec zniszczeniu.