Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
moje budki legowe !
Autor Wiadomość
forfun 
Ornitolog :)

Posty: 6
Skąd: Kielce
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 2009-10-28, 08:20   

Dla pana Basiora.

To nie było wirtualne, tylko jak jeszcze żył mój dziadek ok 5 lat temu.

W tych postach chodziło mi o to aby nie przesadzac w pomaganiu zwierzętą w poszukiwaniu jedzenia. Nie będę dalej kontynuował tego tematu bo nie chcem sie pokłucic z innymi.
 
 
     
forfun 
Ornitolog :)

Posty: 6
Skąd: Kielce
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 2009-10-28, 08:35   

Basior napisał/a:
Forfun, czy jak ty się tam wcześniej nazywałeś, zdaje się ze kiedyś dyskutowałeś na tym forum sam ze sobą pod różnymi nickami, robiłeś afery z budkami dla jerzyków


Jeżeli tak to prosze o pokazanie moich postów w których pisałem sam ze sobą, pierwsze słysze że robiłem afere z budkami dla jerzyków, może o tym popiszemy na PW a nie w temacie ?
 
 
     
TB 


Posty: 951
Skąd: Kętrzyn
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-11-28, 20:40   

Dzis postawiłem(tak w 50%) 3 czatownie :green: ...2 szkielety i na jedna czatownie tylko materiały!

1 czatownia na myszaka i drobnice
2 czatownia na borsuki
3 czatownia na jelenie, łosie, sarny, dziki 15m od pasnika...

Kiedy indziej dodam zdjecia!
 
 
     
Accipiter 
Dreptak bagienny


Posty: 2405
Skąd: Gierałcice(Opolskie)
Wysłany: 2009-11-28, 21:19   

TB napisał/a:
1 czatownia na myszaka i drobnice
2 czatownia na borsuki
3 czatownia na jelenie, łosie, sarny, dziki 15m od pasnika...

Ale trzymajmy się tematu!
O podchodzeniu i zakładaniu czatowni do obserwacji ssaków pisz w przeznaczonym do tego dziale, a nie pakuj wszystkiego do tematu o budkach dla ptaków!
_________________
Paweł Wójcik

* http://pawelwojcik-fotoprzyroda.flog.pl/
 
 
     
TB 


Posty: 951
Skąd: Kętrzyn
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-11-28, 21:34   

nie chciałem trollowac "ssaków", wiec pomyslałem, ze to bedzie mój temat o tym co buduje :wink:

Chyba lepsze to niz zaklada nowego watku!
 
 
     
Accipiter 
Dreptak bagienny


Posty: 2405
Skąd: Gierałcice(Opolskie)
Wysłany: 2009-11-28, 22:28   

No dobra, skoro już taki wątek sobie obrałeś, to nie będę się wtrącał.
A zapytam tak z czystej ciekawości odnośnie tych czatowni na borsuki. Znalazłeś 2 pewne stanowiska, wiesz, że borsuki zamieszkują tamte tereny, czy po prostu chcesz tylko ustawić 2 czatownie w pobliżu jednego miejsca?
_________________
Paweł Wójcik

* http://pawelwojcik-fotoprzyroda.flog.pl/
 
 
     
TB 


Posty: 951
Skąd: Kętrzyn
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-11-28, 22:43   

Nie dwie czatownie...lecz DRUGA czatownia:) Bo wypisywałem, pierwsza, druga, trzecia czatownia...

Oczywiscie, ze nie! Przeciez to nie ptaki, ktore nie maja powonienia. Ale bede je necił przysmakami(od miesa po buraki) :wink:
 
 
     
Accipiter 
Dreptak bagienny


Posty: 2405
Skąd: Gierałcice(Opolskie)
Wysłany: 2009-11-28, 22:59   

TB napisał/a:
Ale bede je necił przysmakami(od miesa po buraki) :wink:

Na Twoim miejscu odpuściłbym sobie te próby nęcenia różnymi przysmakami, bo z tego i tak nic nie wyjdzie. Te zwierzęta nie są głupie, może w Anglii zdaje to egzamin ale w Polsce.... próbował ktoś? ;) Z doświadczenia wiem, że chcąc obserwować borsuki wystarczy usadowić się gdzieś na jakimś wzniesieniu bądź drzewie w pobliżu nory i ... czekać. Żadna filozofia. Zdarza się, że trzeba wykazać trochę cierpliwości, ale dla obserwatora to chyba nie powinno stanowić problemu ;)
_________________
Paweł Wójcik

* http://pawelwojcik-fotoprzyroda.flog.pl/
 
 
     
TB 


Posty: 951
Skąd: Kętrzyn
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-11-29, 12:55   

Pewnego razu poszedłem zobaczyc nore borsuka, i rodzina borsucza wracała do domu(3 osobniki), bez zadnego czajenia...

drzewo odpada, gdyz jest zła perspektywa....

Jak nikt tego nie probował to skad wiesz? Tak samo ludzie mowili o neceniu myszaków na porcje drobiowe :wink:
 
 
     
Accipiter 
Dreptak bagienny


Posty: 2405
Skąd: Gierałcice(Opolskie)
Wysłany: 2009-11-29, 17:46   

To powiedz mi w takim razie jaki w ogóle jest sens wabienia borsuka na rozkładanie pożywienia skoro on i tak prędzej czy później wyjdzie z nory? A pożywienie znajdzie sobie i bez Twojej pomocy :roll:
_________________
Paweł Wójcik

* http://pawelwojcik-fotoprzyroda.flog.pl/
 
 
     
TB 


Posty: 951
Skąd: Kętrzyn
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-11-29, 19:08   

Gdy bedą jadły beda mniej czujne, wiec nie beda przejmowały sie migawką(teoretycznie)!

A po co rzuca sie padline dla myszołowów :wink: w takim samym celu ja chcę borsuki!
 
 
     
Accipiter 
Dreptak bagienny


Posty: 2405
Skąd: Gierałcice(Opolskie)
Wysłany: 2009-11-29, 19:38   

TB napisał/a:
Gdy bedą jadły beda mniej czujne, wiec nie beda przejmowały sie migawką(teoretycznie)!

Ciekawa teoria, jednak tylko teoria, której sam zapewne nie sprawdziłeś.
W praktyce zwierzęta też nic nie robią sobie ze światła migawki.

Albo w kuluarach albo w dziale z ssakami znajdziesz temat pt:"Nocne tropienie z latarką". Poczytaj. Sporo się dowiesz. Spędziłem trochę ciepłych i zimnych nocy przy borsuczych norach i jakoś bez stawianiao czatowni i bez wykładania pożywienia udawało mi się podejść czasami nawet na 2 m do nor, a bywało, że borsuk podchodził na wyciągnięcie ręki. Bez znaczenia czy jedzą, czy tylko wzajemnie się pielęgnują czy też znoszą materiał do nory, borsuki zawsze pozostają czujne. Jak będziesz je obserwował to sam zobaczysz. Sytuacji więc nie zmieni nawet to, że zaserwujesz im dla zmyłki "talerz grochówki". Sprawdź, z której strony wieje, jeśli dobrze się ustawisz, to borsuk Cię nie wyczuje. To klucz do sukcesu, który w moim przypadku sprawdził się w 110%

TB napisał/a:
A po co rzuca sie padline dla myszołowów :wink: w takim samym celu ja chcę borsuki!

To, że myszak czy jastrząb skusi się na przynętę nie oznacza wcale, że tak samo postąpi borsuk. Ja bez przynęty robiłem fotki borsukom. Zapoznaj się z tematami "Obserwacje ssaków 2006 i 2007". Znajdziesz tam sporo ciekawych obserwacji i zdjęć borsuków.
_________________
Paweł Wójcik

* http://pawelwojcik-fotoprzyroda.flog.pl/
Ostatnio zmieniony przez Accipiter 2009-11-29, 19:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
TB 


Posty: 951
Skąd: Kętrzyn
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-11-29, 19:40   

Ok, skorzystam z rady(tzn. przeczytam te watki), ale i tak sam na własnej skorze przetestuje te wabienie borsuków!

Napewno podziele sie z wami moimi obserwacjami :wink:
 
 
     
Accipiter 
Dreptak bagienny


Posty: 2405
Skąd: Gierałcice(Opolskie)
Wysłany: 2009-11-29, 19:43   

TB napisał/a:
Napewno podziele sie z wami moimi obserwacjami :wink:

No to w takim razie czekamy na relacje i na fotki. Powodzenia!
_________________
Paweł Wójcik

* http://pawelwojcik-fotoprzyroda.flog.pl/
 
 
     
Daisy7 


Posty: 61
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2009-11-30, 17:04   

Co do budek lęgowych ja zawsze robię z dębu albo brzozy.
_________________
Daisy7
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo