|
Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą
|
Ochrona rybitw w Warszawie |
Autor |
Wiadomość |
Marfu
Posty: 3016 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: 2010-09-30, 10:24 Ochrona rybitw w Warszawie
|
|
|
Coraz głośniej o przyznanym Warszawie dofinansowaniu z LIFE+ na ochronę rybitw. Niestety - ciężko znaleźć konkrety. Ale będziemy się starali. Na razie wypowiedź władz, bardzo radosna, pokazująca nam o jakie gatunki chodzi. Kto posłucha i napisze wszystkim jakie to gatunki?
Rybitwy zadomowią się w Warszawie |
_________________ Warszawski Oddział TP "Bocian" |
|
|
|
|
Marfu
Posty: 3016 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: 2010-09-30, 10:57
|
|
|
Co znalazłem, na podstawie:
http://www.birdwatching.pl/wiadomosci/2/art/741
http://www.mmwarszawa.pl/...e?category=news
Sztuczne wyspy na Wiśle - czy na pewno potrzebne?
Projekt przewidujący realizację działań zmierzających do ochrony siedlisk ponad 100 gatunków na warszawskim odcinku Wisły wzbudza duże kontrowersje. Jedną z przyczyn jest plan tworzenia sztucznych wysp w korycie, przy częstym jednocześnie zaniedbywaniu ochrony już istniejących wiślanych rezerwatów.
W poniedziałek 27 września 2010 r. umowę na warty 14,65 mln złotych projekt podpisali prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz Jan Rączka - szef NFOŚiGW. Fundusze w dużej części pochodzą z unijnego Instrumentu Finansowego na Rzecz Środowiska Life + (7,17 mln - pozostała część budżetu pochodzi z dotacji NFOŚiGW - 6,35 mln, od Miasta Stołecznego Warszawy - 0,97 mln oraz od Stołecznego Towarzystwa Ochrony Ptaków - 0,16 mln zł).
Główne cele
"Do głównych celów projektu należą:
* odtworzenie kolonii lęgowych gatunków priorytetowych z rzędu siewkowych, przede wszystkim rybitwy rzecznej i rybitwy białoczelnej na odcinku Obszaru Specjalnej Ochrony Ptaków Natura 2000 Dolina Środkowej Wisły w granicach.
* poprawa spójności wewnętrznej OSOP Natura 2000 Dolina Środkowej Wisły poprzez odtworzenie środowisk charakterystycznych dla roztopowego charakteru Wisły środkowej na odcinku warszawskim;
* zapewnienie poprawy warunków ochrony w obszarze Natura 2000 poprzez spowodowanie wzrostu świadomości ekologicznej mieszkańców Warszawy w zakresie ochrony zagrożonych gatunków ptaków, zmiana ich zachowań dotyczących użytkowania obszarów Natura 2000 oraz włączenie w działania na rzecz ochrony ptaków i ich siedlisk nad Wisłą.
* zapewnienie trwałości formalnej i instytucjonalnej współpracy instytucji publicznych zarządzających obszarem przy wspólnej realizacji zadań ochronnych na terenie OSOP Natura 2000 w Warszawie."
Czyli cele bardzo niekonkretne...
"Najważniejszą częścią projektu jest powstanie na 32-kilometrowym odcinku Wisły (w okolicach Warszawy) specjalnych wysp, na których rybitwy będą miały świetne warunki do rozwoju. – To ile wysp powstanie zależy od dalszych badań. Niewykluczone, że będzie jedna duża lub cztery mniejsze – wyjaśnia Maksimowska.
Wyspy powstaną w tzw. Obszarze Specjalnej Ochrony Ptaków Natura 2000 Dolina Środkowej Wisły, który znajduje się na terenie 9 warszawskich dzielnic: Wilanowa, Wawra, Mokotowa, Śródmieścia, Pragi Południe, Pragi Północ, Żoliborza, Bielan i Białołęki.
Nie wystarczy jednak budowa samych wysp, aby zachęcić rybitwy do osiedlania się w Warszawie. Dlatego na wyspach staną specjalne „bałwanki” – sztuczne ptaki. Rybitwy widząc, że inne ptaki zasiedlają wyspy, mają robić to samo. – Sylwetki ptaków będą przyciągać i sugerować innym ptakom, że warto osiedlić się na wyspie – dodaje Maksimowska. "
"Projekt zakłada utworzenie w granicach Warszawy wzdłuż koryta Wisły 32-kilometrowego pasa Obszaru Specjalnej Ochrony Ptaków Natura 2000. Mają tam znaleźć się kolonie lęgowe chronionych ptaków m.in. rybitwy rzecznej i rybitwy białoczelnej. Jak zaznaczył Rączka, ptaki te mają swoje lęgowiska poniżej i powyżej Warszawy wzdłuż brzegów Wisły. Chodzi o to by, przywrócić ciągłość ich występowania - podkreślił.
Jak zauważyła prezydent Warszawy, lęgowiska ptaków będą znajdowały się na praskiej stronie Warszawy.
- Prawobrzeżny brzeg Wisły, zgodnie z założeniami, nie będzie zagospodarowany, natomiast przewidziane jest tam utworzenie plaż dla mieszkańców stolicy - dodała Gronkiewicz-Waltz.
- Na prawym brzegu Wisły nie przewidujemy żadnych inwestycji, zostanie on zachowany w malowniczości przyrodniczej, po to by ludzie mogli tam wypoczywać, spędzać tam wakacyjne weekendy" - powiedziała. Dodała, że być może zorganizowane zostaną miejsca obserwacji ptaków.
Projekt przewiduje ponadto utworzenie wysp na rzece oraz zwiększenie liczby płycizn, które umożliwią powstanie lęgowisk. Chodzi o to, by na terenie, gdzie wylęgają się ptaki, nie było zbyt dużo krzewów, ma to chronić lęgowiska przed wyjadaniem jajek przez drapieżniki. Powstaną też nowe obszary tarlisk ryb, które będą pokarmem dla tych ptaków.
- Będziemy oprócz tego prowadzić edukację ekologiczną - powiedziała Gronkiewicz-Waltz. Na terenach rekreacyjnych nad Wisłą, postawione zostaną m.in. tablice informujące o ptakach. Przewidziane jest ponadto w pierwszej połowie 2011 roku przeprowadzenie kampanii informacyjno-promocyjnej nt. projektu ochrony siedlisk ptaków. " |
_________________ Warszawski Oddział TP "Bocian" |
|
|
|
|
TB
Posty: 951 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2010-09-30, 15:00
|
|
|
Marfu napisał/a: | Kto posłucha i napisze wszystkim jakie to gatunki? |
To wszystkie nazwy ptaków, jakie padły w tej interesującej prezentacji
- rybitwy (ogólnie)
- rybitwa biało-czarna
- rybitwa rzeczna
- siewkowce
Czy na 32km odcinku rzeki 1 duża platforma ma wystarczyć? A pozatym, ciekawi mnie jak oni będą chcieli to zamocować? Przecież jak przyjdzie jakaś duża fala (np. jak w tym roku) to liny/łańcuchy puszczą, wówczas wspaniałe platformy pójdą w p i z d u .... |
|
|
|
|
Jarek P
Posty: 1580 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2010-10-01, 08:50
|
|
|
Na ilę się orirntuję zasadniczy problem na warszawskim odcinku Wisły to szalona erozja dna spowodowana nadmiernym wydobyciem piasku. Ale o tym a ni słowa......
I jeszcze bardzo mnie ciekawi co na to plany RZGW .......... |
_________________ Jarosław Paciorek |
|
|
|
|
xhardcorex
Posty: 359 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2010-10-01, 09:23
|
|
|
RZGW dostanie równolegle pieniądze na pogłębianie koryta. Pozwolę sobie zacytować ciekawe wyliczenia na liście dyskusyjnej msto A.Dombrowskiego Cytat: | Nie jest ważne kto zaakceptował ten projekt, ale dlaczego ktoś wymyślił
taki absurd.
Oto fakty - skoro ostatnio gniazdowało pomiędzy Puławami a Płockem:
420-540 STA
1400 - 1700 STH (patrz badania ekipy Kellera i Bukacińskiego zawarte w
ostatniej edycji ostoi - OTOP-u),
to ile par STA oraz STH może zasiedlić jedną (albo nawet 4 ?) wyspy na
odcinku 35 km
Przypuszczalnie (w wariancie OPTYMISTYCZNYM) odpowiedino: 15 par i 50
par obu gatunków, co łącznie daje liczbę 65 par, zatem 17 000 000 : 65 =
261 538 PLN za parkę.
Nie wliczam gatunków wręcz NIEPOŻĄDANYCH typu L. cachinnas czy L.
argentatus - na równi z norkami wyżynają rybitwy. |
dużo fajniej byłoby alokować te pieniądze w redukcję drapieżników, usuwanie ostróg coby Wisła sama swobodnie mogła robić łaszki. |
|
|
|
|
Marfu
Posty: 3016 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: 2010-10-01, 11:06
|
|
|
Brawo - TB odkrył właśnie dla jakiego gatunku cały te projekt. Mam nadzieję, że biało czarne rybitwy będą się miały dobrze...
Oczywiście, masz racje Xhardcorex, Ale dobrze byłoby wiedzieć, o co w projekcie chodzi, a tego znaleźć nie można...
Z drugiej strony AD trochę się myli - na Strurnusowej platformie coś tam się zalęgło, więc jeżeli będą to platfory nietonące, to może coś z tego będzie. Tylko w nurcie rzeki to trudne...
Ale - strasznie chciałbym najpierw zobaczyć co tam będzie... |
_________________ Warszawski Oddział TP "Bocian" |
|
|
|
|
GrzegorzBP
Posty: 1784
|
Wysłany: 2010-10-01, 12:33
|
|
|
ta...obawiam się że jest to pokłosie pewnego projektu opracowanego przez ekipę byłego ministra pana SZ. co do samych platform - przyjdzie wiosna będzie mozna ich szukać przy tamie we włocławku |
|
|
|
|
Sturnus vulgaris
Posty: 554
|
Wysłany: 2010-10-01, 13:43
|
|
|
nie coś tam, nie coś tam a 12 par rzecznej i to na platformie o powierzchni 21 m kwadratowych czyli 1 para na 1,75 metra mam projekt (w głowie) nowej dwa razy większej chroniącej przed norkami co prawda tylko przed norkami no i przed lisami rzecz jasna i z dostępem do wody choć niewielkim
co do zamocowania no tu jest problem poza grubymi palami wbitymi w dno rzeki zadałoby sie porządne liny ogarnąć ale boje się że przy takim stanie wody jak ostatnio albo przy wiosennej krze nie wiele z nich zostanie, chociaż nie wiem może się mylę, swoją drogą ciekawy jestem wymiarów tych platform bądź platformy i kosztów związanych z ich budową i zwodowaniem bo moja platforma o powierzchni 42 m kwadratowych będzie mnie kosztowała góra 1000 zł z czego znaczną część wkręty ze stali kwasoodpornej
kwota całego projektu no cóz dla mnie kosmiczna
zadana do wykonania w ogóle nie ogólnikowe no cóż czas pokaże
moim zdaniem takie platformy mają sens tylko na starorzeczach wisły np jeziorko czerniakowskie, dziekanowskie, kiełpińskie jeziorka kazuńskie itd będących na tyle blisko rzeki żeby ptaki mogły korzystać z jej bazy pokarmowej na samej rzecze to chyba jest słaby pomysł pierwsza dobra zima pierwsza większa kra i po imprezie |
Ostatnio zmieniony przez Sturnus vulgaris 2010-10-01, 13:48, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
bystra80
Posty: 44
|
Wysłany: 2010-10-01, 13:45
|
|
|
Marfu napisał/a: | TB odkrył właśnie dla jakiego gatunku cały te projekt |
to taka bezinteresowna złośliwość? czy bardziej zazdrość i bezsilność że waszej organizacji nigdy się nie udało zdobyć takich pieniędzy? beneficjentem jest również STOP... może zamiast zazdrościć im warto zabrać się do roboty i samemu zdobyć pieniądze w Life+? nie umiecie? jak nie wiadomo o co chodzi to... |
|
|
|
|
Sturnus vulgaris
Posty: 554
|
Wysłany: 2010-10-01, 14:00
|
|
|
ja w życiu nie zazdroszczę bardzo się ciesze że organizacje zdobywają takie pieniądze że jest projekt wodniczki na bagnie ławki szacun dla każdej organizacji zdobywającej środki finansowe na słuszne cele tylko boje się troszkę o te platformy bo przecież to one są meritum sprawy, gdyby dobrze funkcjonowały to była by to wspaniała atrakcja dla mieszkańców warszawy i świetna edukacja, dobrze by było gdyby część tej kwoty poszła na ułatwienie rzece tworzenia naturalnych miejsc lęgowych choć ich w okolicy warszawy nie brakuje, dla mnie platformy powinny raczej stanowić taki zawór bezpieczeństwa czyli być takim miejscem lęgowym rezerwowym wtedy kiedy w okresie lęgowym przychodzi duża woda rybitwy moga skorzystać z platform tak się stało na jeziorku w kazuniu na naszej bocianowej platformie były od dwóch lat obserwowane jakieś próby lęgów jednej pary dopiero w tym roku nagle rzuciło sie na nią 12 par rybitwy rzecznej i to chyba nie przez przypadek stało się wtedy gdy na wiśle szalała woda uniemożliwiająca lęgi praktycznie przez cały okres lęgowy. |
|
|
|
|
xhardcorex
Posty: 359 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2010-10-01, 14:35
|
|
|
bystra80, widzę, że jesteś blisko stopu, to może uchylisz nam (mi) rąbka tajemnicy i rozwiejesz nasze wątpliwości bo my tu sobie dywagujemy, rozważamy, a może są ukryte przesłanki racjonalności tego projektu.
ps. swoją drogą, to życzę powodzenia, bo koordynator będzie musiał się gęsto tłumaczyć, jeśli na wyspie nic się nie zalęgnie. Ptaki to nie roślinki, które można posadzić tam gdzie się chce. |
|
|
|
|
bystra80
Posty: 44
|
Wysłany: 2010-10-01, 15:09
|
|
|
masz racje ciężko realizować projekt, który zanim ruszył to już hieny na nim psy powiesiły i ogłosiły klapą... mimo, iż tutaj są przesłanki naukowe czego nie można było powiedzieć np. o projekcie wieszania koszy wiklinowych na sosnach dla uszatek. Tym bardziej krytyka ze strony takiej organizacji śmierdzi czystą zazdrością i frustracją wynikającą jak mniemam z własnej indolencji |
|
|
|
|
xhardcorex
Posty: 359 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2010-10-01, 16:45
|
|
|
bystra80, przytocz mi te przesłanki, które wskazują na to, że dostępność miejsc lęgowych ograniczają rozwój populacji rybitw
Może to brak bezpiecznych miejsc lęgowych ogranicza rozwój populacji
Nie porównuj projektu za xPLN, do projektu za 100xPLN, bo strzelasz sobie w stopę
Skoro nie chcesz uchylić rąbka tajemnicy, to poczekamy parę lat i wrócimy do tematu pod koniec projektu. |
|
|
|
|
Basior
Posty: 2633
|
Wysłany: 2010-10-01, 17:06
|
|
|
A co wy z tymi hienami i indolencją? Chyba komuś nerw puścił, tylko nie wiadomo komu.
A co do reakcji na inforacje o projekcie to niema sie co dziwić, jesli w mediach wypowiadają się osoby które bedą go realizować (HGW i pełnomocnik), a z ich wypowiedzi mozna sie domyslic ze nie bardzo wiedzą o czym mówia, jesli jeszcze do tej pory nie nauczyli sie nazw gatunkowych. I to był błąd, powinien wystąpić Andrzej Kruszewicz który z ramienia STOPu firmuje to przedsięwzięcie.
A co do krytyki dotyczacej wysp w Warszawie to krytyczne stanowisko na ten temat było prezentowane przez warszawskich ornitologów na spotkaniu w Biurze Ochrony Środowiska juz chyba 2 lata temu, jak widac Andrzej i Miasto pozostali przy swoim, jednak zyjemy w wolnym kraju i ok.
Mogę wątpiących poinformować, ze jest bardzo duza szansa ze rybitwy zaakceptują pływające wyspy, są juz takie na Wiśle na Pomorzu i działają. Z tym ze nie sa to wyspy a barki, przystosowane do legów, wysypany piasek i żwir, na taka barkę ssaki raczej sie nie dostaną. Jednak jest to rzeka i to duza, wiec barki trzeba na zime holować do portu, a na wiosne znów cumować na rzece, wtedy zima im nie straszna.
Dlaczego wiec nie pochwalaliśmy tego pomysłu Andrzeja? Po pierwsze dla tego ze rybitwy gniezdzą się w Warszawie na wyspach Zawadowskich, więc nieprawdą są medialne informacje ze juz w stolicy wyginęły... Tymczasem z tego rezerwatu pobiera sie piasek, z ktorego jak wiadomo powstaja naturalne miejsca legowe. Ciekawe czy tu sie cos zmieni... A na temat tego co w stolicy jeszcze żyje mozna by długo gadać
Po drugie zwracalismy uwagę, że lobby hydrotechniczne wykorzysta tak nagłośniony projekt do uzasadnienia braku szkodliwości regulacji rzek, skoro można rybitwy na sztuczne wyspy przeprowadzić.
Ponadto doskonały projekt ochrony rybitw nadwiślańskich przeprowadził Czaplon, za niewielkie fundusze, na ich projekcie wzorowalismy nasze platformy, na marginesie WKP w 2005 roku nie zgodził sie na wodowanie takiej platformy na Stawach Raszyńskich, to teraz będą mieli barki na Starówce.
Projekt jednak został zlozony i uzyskal dofinasowanie, z tego co pamietam tylko małą częścią projektu sa sztuczne wyspy, jednak stały sie jego wizytówka, Piwowarski i Kruszewicz podkreślali, ze taka kolonia lęgowa pływająca na wysokości Starówki będzie wielką atrakcją turystyczną, oby.
Tymczasem w ramach projektu mam nadzieje ze poprawi sie sytuacja pod wieloma względami na międzywalu rzeki w Warszawie, Miasto juz rozpoczeło wiele prac, i zapewne lwia część dofinansowania pójdzie na tą część projektu a nie na rybitwy. I jesli uda sie uporządkować międzywale, porobić ścieżki, zablokować nielegalne zwałki gruzu i smieci to juz bedzie sukces. Bo nad Wisłą wystarczy tylko nie śmiecić i nie przeszkadzać a przyroda sobie sama poradzi ( patrz Świniary!). Szkoda tylko ze te rybitwy stały sie taką przykrywką, ale wiadomo,że aby dostac dofinansowanie z funduszu tego typu trzeba wykazac ze chroni sie konkretny gatunek lub siedlisko zagrozone.
Zyczę sukcesów STOPowi, a jesli chodzi o Miasto to mozna by sobie życzyc aby z energią realizowali ten projekt i nie szkodzili innym ludziom zajmującym sie Wisłą, często społecznie, tymczasem urządzają na nich nagonki - np. aresztowanie Basoni czy wina ekologów i bobrów że wały ciekną...
bystra80 napisał/a: | Tym bardziej krytyka ze strony takiej organizacji śmierdzi czystą zazdrością i frustracją wynikającą jak mniemam z własnej indolencji |
Rety, to juz Zarząd TPB zdążył skrytykowac? Chyba nie, na forum sa raczej opinie prywatne uzytkowników, moze STOP wystąpi do Zarzadu TPB o wydanie oficjalnego stanowiska? |
_________________ www.ussuri.pl |
|
|
|
|
xhardcorex
Posty: 359 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2010-10-01, 18:36
|
|
|
bystra80, trzeba było porównać do projektu błotniakowego, albo pustułkowego
Basior, skoro wyspy stanowią małą część w kosztach projektu, to może więcej przeznaczą na walkę z RZGW
Jesteście blisko to patrzcie na ręce, bo pod przykrywką porządkowania międzywala mogą też pójść nieprzemyślane wycinki (również te przeciwpowodziowe), choć i takie działania przydałoby się przeprowadzić, coby oczyścić międzywale z tych chole®nych klonów jesionolistnych.
O ile barki to fajna rzecz, bo nie mamy strat od powodzi, ale za to troszeczkę nienaturalnie będzie to wyglądało (ale pal licho wygląd). Powtarzam, że powodzie wpisują się w żywot tych ptaków i najważniejsze jest ochrona ich przed drapieżnikami (Bukacińscy)
Tak jak Adamie wspomniałeś (i nie tylko Ty) warto byłoby w pierwszej kolejności pochylić się nad rezerwatami przylegającymi do granic Wa-wy. Na koniec truizm "proste i tanie rozwiązania często są najlepsze" |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB by
przemo
| |
|