Forum Przyrodnicze "BOCIAN"

[rmatysiak]

Panowie a macie jakieś dowody że to śrut mysliwego a nie kłusownika ?
Bo jak się nie myle oskarzony jest niewiny dopóki mu sie winy nie udowodni.
Ps
Wasz tok rozumowania jest wspaniały tym tropen każdy kierowca to XXXX bo jeden zabił dziecko po pijaku a każdy ekolog bierze łapówki bo jednego skazali. Tak trzymać.

[Prem]

Pewnie mógł być i kłusownik ale oni chyba rzadko do ptactwa strzelają bo interesuje ich raczej coś większego do garnka. Poza tym chyba niewiele osób kłusuje z bronią?? Bardziej jakieś sidła, wnyki coś bardziej cichego? W dobie ogromnych kar za nielegalne posiadanie broni taki kłusowniczy biznes z karabinem chyba się nie opłaca? Oczywiście świrów nie brakuje i trudno jednoznacznie oskarżać myśliwych, ale pewne przesłanki do takiego twierdzenia są. Z pewnością czasami wydają sie one krzywdzące dla uczciwych myśliwych, ale negatywne opinie nie biorą się z powietrza niestety.

[rmatysiak]

[Sturnus vulgaris]

z wiatrówki no to się uśmiałem
musiał by go trafić w głowę i strzelać do niego z paru metrów, ciekawe jak go podszedł pewnie w nocy z noktowizorem. Opcja jest jedna pieprznięty mysliwy dla którego wszystkie ptaki szponiaste to szkodniki. Gdyby to był kłusownik to by zabrał ptaka bo miał zlecenie na wypchany okaz, zastrzelenie ptaka szponiastego i zostawienie go na miejscu to typowa zagrywka myśliwych. Zgodzę się w faktem że prawdziwym myśliwym nazywać go nie można ale ja nie mam wątpliwość że ten skur..... był z tego środowiska.

[Prem]

Tak, dokładnie wariować nie wolno. Pierwsza sprawa, powiem jako lekarz weterynarii - a trochę doświadczenia mam- czy stwierdzony na rentgenogramie śrut był przyczyną śmierci, to pytanie zasadnicze. Bo jeżeli tak to Czesi powinni opisać jego lokalizację. By zabić śrut musi uszkodzić ważne organy i/lub naczynia krwionośne. Jeżeli utkwił w tkance mięśniowej to wątpliwe czy przyczynił się do śmierci. Druga sprawa jaki to śrut. Autopsja w takim wypadku jest konieczna, jak pisze mój poprzednik w wątku jeśli to śrut z broni pneumatycznej to wiadomo że nie można tego łączyć z polującym myśliwym, bo oni z wiatrówkami do lasu nie chadzają. Kolejna sprawa to kwestia czy autopsja nie wykazała innych zmian chorobowych, czy były przeprowadzone inne badania w tym toksykologiczne, mikrobiologiczne. No i kwestia pochodzenia śrutu, jeżeli nie zabił na miejscu to na terytorium którego państwa padł strzał...

Absolutnie zgadzam się że zabicie ptaka jest sku......em, ale jednak trzeba zadać te pytania. to co pisałem poprzednio, myśliwi mają złą opinię co u poniektórych, co nie oznacza że każdy myśliwy jest złym człowiekiem i chociaż osobiście nie jestem entuzjastą tego hobby to nie oznacza że rzucam w każdego błotem. Jeżeli badania wykażą śmiercionośny śrut który zabił od razu, śrut z broni myśliwskiej, to wszelkie przesłanki wskazywać będą na prawdopodobny udział w zbrodni myśliwego.

[rmatysiak]

[lis23]

[Marek Bebłot]

Zasięg wiatrówki to 300-500 m. Tak jasne śrut zjadł.W śniegu znalazł! Za dobrze myśliwych znam. Robią w łowiskach tzw. czyszczenie i strzelają do wszystkiego co ma zęby i szpony!!

[rmatysiak]

[lis23]

[rmatysiak]

Lis jakbyś poszukał to byś znalazł mysliwych którzy są za wilkami w lasach.
Przestań na jednostkach budować wizerunek całosci.
Przypomina mi to wątek z orłem. Nie wiadomo gdzie nie wiadomo jak ale i tak winni są mysliwi.
Ps a co do własności to łowiska są mysliwych bo jako jedyni mogą na nich polować a zwierzyna po upolowaniu i wniesieniu opłat też jest ich.

[Marek Bebłot]

Ja mam taką i bez problemu można z takiej odległości, ale wątpię że się wbije w ciało. Coś mi tu zajeżdża, że skoro ich bronisz to jesteś myśliwym! Nie można być myśliwym i przyrodnikiem i kochać przyrody do nich strzelając! To są dwie różne przeczące się strony kija!!! Ten artykuł o wilku pokazuje jak myśliwi lubią drapieżniki!!! Uważają ich za konkurentów! Narzekają na to że za dużo jest saren, dzików czy jeleni a jak się pojawi prawdziwy selekcjoner to narzekają że tych zwierząt jest mało i wilk im zagraża co jest kompletna bzdurą!!!

[lis23]

[rmatysiak]

[Marek Bebłot]

Widzę że ta dyskusja nie ma sensu. 2m na 2 m to duży obiekt. Ja mam krótką wiatrówkę i ma zasięg 300 m bo jest na CO2. Są długie które mają nawet 500 m. Ale powtarzam, że to musiało by się jeszcze wbić!!! A kto ma dostęp do takiej broni? MYŚLIWI!!!