Przesunięty przez: Marfu 2007-07-15, 15:05 |
Ochrona pójdźki |
Autor |
Wiadomość |
mender

Posty: 1231 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2006-03-10, 19:25
|
|
|
Złudzenie, rzeczywiście na zdjęciu tak widać. Moze ta fotka coś rozjaśni... musisz Basiorze uwierzyc na slowo, ze jest gałąź jest za budką.
P1080031.JPG Budka na topoli 2. |
 |
Plik ściągnięto 168 raz(y) 125,11 KB |
|
_________________ Ratuj Kwiecewo! |
|
|
|
 |
mender

Posty: 1231 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2006-03-10, 19:31
|
|
|
Basior napisał/a: | na dolnej wewnetrznej częsci rury tez zamontowalbym taką podlogę z chropowatej deski |
Lulek mógłby powiedzieć : "Melduję panie Prezesie wykonanie zadania " |
_________________ Ratuj Kwiecewo! |
|
|
|
 |
mender

Posty: 1231 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2006-03-10, 20:04
|
|
|
Skoro
Logan napisał/a: | kuny w obu miejscach sa |
i
Logan napisał/a: | Budki maja jakies zabezpieczenia - podwojne wejscie ale bez kolnierza. |
to musisz wyjść z założenia, ze kuna wejdzie do budki. Według mnie wieszanie budek bez dobrych zabezpieczeń przeciw kunom musi być dobrze przemyślane i miejsce musi byc takie, zeby kuna nie miała szans spenetrować budki. Jeśli chcesz zawiesić budkę pod dachem to wybierz takie miejsce, zeby kuna nie miała szans zeskoczyć z dachu do budki. |
_________________ Ratuj Kwiecewo! |
|
|
|
 |
Logan

Posty: 825 Skąd: Raba i Mogielica
|
Wysłany: 2006-03-10, 20:25
|
|
|
mender napisał/a: | Jeśli chcesz zawiesić budkę pod dachem to wybierz takie miejsce, zeby kuna nie miała szans zeskoczyć z dachu do budki. |
Dzieki za rady mysle, ze pod dachem mialaby problem z dostaniem sie chociaz widzialem juz niejeden cyrkowy wyczyn w wykonaniu kun pomysle nad jakims zabezpieczeniem, moze taki kolnierz jak na zdjeciach wyzej, i tak w tym roku juz bedzie za pozno by sowy zajely budki wiec mam czas na kombinowanie |
_________________ Łukasz Kajtoch
PRZYRODA ZIEM WIELICKO-LIMANOWSKICH
|
|
|
|
 |
Logan

Posty: 825 Skąd: Raba i Mogielica
|
Wysłany: 2006-03-26, 23:43
|
|
|
Pierwsza budka wywiesilem z ojcem w sobote, kunie musialyby skrzydla wyrosnac zeby sie tam dostac ... mam nadzieje, w tym sezonie juz za pozno ale mam nadzieje, ze w przyszlym pojdzka zawita (jest w sasiedniej wsi, troche ponad km)
Mysle, ze Kolo Malopolskie ograniczy sie tylko do budek dla pojdzki w projekcie, wyslalem stosowna zmiane do Dominika. |
_________________ Łukasz Kajtoch
PRZYRODA ZIEM WIELICKO-LIMANOWSKICH
|
|
|
|
 |
mender

Posty: 1231 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2006-03-27, 12:37
|
|
|
Kto się przyznaje do zamieszczenia naszych fotek TU |
_________________ Ratuj Kwiecewo! |
|
|
|
 |
Lulek

Posty: 560 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: 2006-03-27, 15:09
|
|
|
Zrobiłem małą przeróbkę z tradycyjnej budki w krztałcie prostopadłościanu(oprócz szpaków nic do niej nie zagłądało)i zastosowałem metodę z drutem.Zobaczymy co z tego wyjdzie |
_________________ Działdowskie Koło TP Bocian
AVELELEK |
|
|
|
 |
Lulek

Posty: 560 Skąd: Działdowo
|
Wysłany: 2006-03-27, 15:23
|
|
|
przesyłam zdjęcia.
P1080286.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 158 raz(y) 58,35 KB |
P1080285.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 161 raz(y) 65,07 KB |
P1080279.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 159 raz(y) 34,99 KB |
P1080256.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 154 raz(y) 37,01 KB |
|
_________________ Działdowskie Koło TP Bocian
AVELELEK |
|
|
|
 |
Marfu

Posty: 3016 Skąd: Jabłonna
|
Wysłany: 2006-03-27, 18:59
|
|
|
Jezeli szpieg dziala, jutro fotki beda na stronie athene.org |
_________________ Warszawski Oddział TP "Bocian" |
|
|
|
 |
Lulek

Posty: 560 Skąd: Działdowo
|
|
|
|
 |
Mirek

Posty: 5940
|
Wysłany: 2006-03-27, 19:38
|
|
|
Widzę, że Lulek jest spacjalistą od konstruowania domków dla ptaków! |
_________________ TP Bocian
 |
|
|
|
 |
sas

Posty: 183
|
Wysłany: 2006-03-27, 20:04
|
|
|
Mialem dzis przyjemnosc obserwowac pare pojdziek w miejscu , gdzie w zeszly'm roku w legu byly 3 mlode , samiec nawolywal dobrze ponad m-c i w koncu mu sie udalo .Oby w tym roku poszllo im rownie dobrze .
Lulek , a co to za patent z tym drutem ? |
|
|
|
 |
Lulek

Posty: 560 Skąd: Działdowo
|
|
|
|
 |
Pawelele
Posty: 122 Skąd: Wojkowice
|
|
|
|
 |
Basior
Posty: 2633
|
Wysłany: 2006-10-12, 15:44
|
|
|
Pawelele napisał/a: | I jak tam sprawa pójdźkowych budek? |
W skrócie:
W KPNie i otulinie wisi juz kilkanaście budek, w tym juz chyba 6 z rurami PCV, w niedługim czasie będa dowieszone nastepne. Pozatym, najpawdopodobniej kolejne 20 szt. pojedzie w doline Wisły na Lubelszczyźnie, czekamy na zatwierdzenie projektu od strony finansowej.
Okazało się, że najlepsza metoda poszukiwania stanowisk pójdźki jest bezpośredni wywiad i dobre kontakty w terenie. Wyglądało to ostatnio tak: jedziemy przez wioske, patrzymy fajne pastwisko z końmi i krowami, wierzby itp. idziemy do właściciela zapytać sie o zezwolenie na powieszenie budek (wieszalismy tez dla pustułki) okazuje sie ze gospodarz wziął sie za agroturystykę i jest zainteresowany budkami, co wiecej potwierdził ze "mała sowa lata tu i tu" pokazując skraj pastwiska. Mamy wytypowane sporo idealnych miejsc gdzie w poblizu są pójdzki i tam bedziemy wieszac. A kontakty wyrabiamy sobie u włascicieli gniazd bocianich, do których co roku sie przyjeżdza na liczenie i obrączkowanie (teren KPN i otuliny) |
_________________ www.ussuri.pl |
|
|
|
 |
|