Rykowisko 2011 |
Autor |
Wiadomość |
Weles
Posty: 647 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2011-10-06, 21:18
|
|
|
aka napisał/a: |
Tak z ciekawosci sie spytam co ten koziolek tam przy pasniku wpier...lal ?.
Zeszloroczne siano ?. Czy to mysliwy z tego pasnika sie pozywial ? |
Jadł trawę rosnącą z 5 metrów od paśnika. |
|
|
|
|
aka
Posty: 191
|
Wysłany: 2011-10-20, 22:32
|
|
|
Cytat: | Dziś o wschodzie słońca byłem w Puszczy Knyszyńskiej. Słyszałem w sumie 5 ryczących byków i odgłosy walki.
Co ciekawe natknąłem się też na myśliwego-kłusownika, który już przymierzał się do zastrzelenia koziołka przy paśniku dla żubrów. Już miał naciskać spust stojąc na skraju lasu, ze sztucerem na monopodzie. Był taki uważny że podszedłem do niego na 5 metrów i gdy zapytałem go czy zamierza strzelić podskoczył i zaczął kluczyć że „nie nie nie nie” po czym się ulotnił. |
Cytat: | Jadł trawę rosnącą z 5 metrów od paśnika. |
Znaczy koziol te trawe jadl. Nie mysliwy ?
A wiec mymy klasyczny przyklad bajkopisarstwa. Sezon na kozly sarny trwa
do 01.10. Koziol zarl zielenizne przy pasniku nie z pasnika.
Racjonalnych powodow do rejterady buca w zielonym kapelusiku z piorkiem,
ktoremu ktos przeszkadza w polowaniu nie widze.
Powinien raczej delikwenta ktory sploszyl sarenke albo porzadnie opier...lic,
albo przynajmniej dac mu po mordzie.
Klusownik czyli mysliwy inaczej powinien raczej swiadka, ktory go przy probie
zastrzelenia kozla zaobserwowal, raczej zastrzelic. jak juz sie z kozlem
nie powiodlo.
Znaki na niebie i ziemi wskazuja raczej , ze weles po prostu tego ranka zaspal
i taka scenka mu sie przysnila, po tym jak budzik wylaczyl.
A rykowisko w tym roku bylo miejscami faktycznie slabe. |
|
|
|
|
Weles
Posty: 647 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2011-10-24, 10:33
|
|
|
ależ ty jesteś głupi
ręce opadają... |
|
|
|
|
aka
Posty: 191
|
Wysłany: 2011-10-24, 11:52
|
|
|
Weles napisał/a: | ależ ty jesteś głupi
ręce opadają... |
A wiec Ci sie snilo. Wiedzialem..... |
|
|
|
|
|