 |
Forum Przyrodnicze "BOCIAN"
Wszystko związane z przyrodą
|
Puszcza Knyszyńska |
Autor |
Wiadomość |
Szybszy

Posty: 424
|
Wysłany: 2006-08-08, 15:00 Puszcza Knyszyńska
|
|
|
Spędzę 3 dni w okolicach Puszczy Knyszyńskiej. Wiem już od Namora o dwóch ciekarych miejscach ale chętnie posłuchał innych uwag o Puszczy i miejscach wartych zobaczenia. |
|
|
|
 |
Szybszy

Posty: 424
|
Wysłany: 2006-08-21, 17:32
|
|
|
Ciekawe sprawa - kupiłem w Supraślu dwie mapy. Na tej strarszej, wojskowej z 1991 (lepsza skala) jest jakieś 30-40% rezerwatów więcej np. Lackie Wzgórza, Tajga, Łazarz.
Czy ktoś może potwierdzić czy te rezerwaty zlikwidowano? Jeśli nie to z jakich względów nie ma ich na nowej mapie, tej która jest w każdym kiosku w regionie ?
A generalnie Puszcza Knyszyńska jest odjazdowa. Na tle Pusczy Boreckiej rzuca się w oczy znacznie mniejszy stopień intensywności wyrębu, większy procent powierzchni objęty rezerwatami i to nie nie tylko tam, gdzie się leśnikom planów zagospodarowania nie chce robić bo nie ma co pozyskiwać - czyli na bagnach. Do tego 3-4 kompleksu stawów w okolicach, urokliwe śródpuszczańskie wioski, pięknie ! Prawdopodobnie duży w tym udział tego, że las i okolice jest objęty ochroną jako park krajobrazowy. |
|
|
|
 |
Mirek

Posty: 5940
|
Wysłany: 2006-08-21, 17:52
|
|
|
A zobacz może np. tutaj |
_________________ TP Bocian
 |
|
|
|
 |
Cephalanthera
rubra....

Posty: 252 Skąd: Siedlce/Kraków
|
Wysłany: 2006-08-21, 17:58
|
|
|
Szybszy napisał/a: | Na tle Pusczy Boreckiej rzuca się w oczy znacznie mniejszy stopień intensywności wyrębu |
A niezwróciłeś uwagi na to, że w Puszczy Boreckiej silnie powiało i te wielkie odlesione powierzchnie, to podobnie jak w P. Piskiej efekt powalających huraganów? Szybszy napisał/a: | większy procent powierzchni objęty rezerwatami i to nie nie tylko tam, gdzie się leśnikom planów zagospodarowania nie chce robić bo nie ma co pozyskiwać - czyli na bagnach. |
Chodzi ci o plany urządzania? robi się je dla każdej powierzchni leśnej i nieleśnej będącej w zarządzie LP , nawet dla gruntow będących rezerwatem. |
_________________ To jest mój świat....
 |
|
|
|
 |
Szybszy

Posty: 424
|
Wysłany: 2006-08-23, 16:24
|
|
|
Cephalanthera napisał/a: | Szybszy napisał/a: | Na tle Pusczy Boreckiej rzuca się w oczy znacznie mniejszy stopień intensywności wyrębu |
A niezwróciłeś uwagi na to, że w Puszczy Boreckiej silnie powiało i te wielkie odlesione powierzchnie, to podobnie jak w P. Piskiej efekt powalających huraganów? |
Nie zwróciłem. Jestem ślepy, las poznaję węchem i obijając się o pnie drzew, jeśli wracam do domu mało obity to znaczy że za dużo rąbią....
Oczywiście, że zwróciłem uwagę. Dodatkowo uderza, że mimo nagłej, dużej podaży drewna z powodu huraganu, rąbią dosłownie w każdej części lasu, jakby brali udział w konkursie kto pozyska więcej drewna z hektara.
Cephalanthera napisał/a: |
Szybszy napisał/a: | większy procent powierzchni objęty rezerwatami i to nie nie tylko tam, gdzie się leśnikom planów zagospodarowania nie chce robić bo nie ma co pozyskiwać - czyli na bagnach. |
Chodzi ci o plany urządzania? robi się je dla każdej powierzchni leśnej i nieleśnej będącej w zarządzie LP , nawet dla gruntow będących rezerwatem. |
Jeśli jednak w danym rezerwacie nie można sadzić ani rąbać (bo rezerwat ścisły) lub jest to mocno ograniczone (rezerwaty objęty ochr. częściwą) to zarówno pracy papierkowej jak i "fizycznej" jest dużo mniej. Ja sprzątam w całym domu, ale tam gdzie goście nie zaglądają - sporo rzadziej...
Masz wykształcenie kierunkowe i na pewno wiesz więcej ale czasami z boku widać więcej, a leśnicy Puszczy Boreckiej słyną z bycia autonomicznym folwarkiem, czego przykładem blokada dla współpracy z KOO, tumanienie ludzi, że w parku krajobrazowym grzybów nie będą mogli zbierać, oraz zażyłe stosunki z notablami polującymi w Puszczy Boreckiej. |
|
|
|
 |
Weles

Posty: 647 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2006-11-30, 18:28
|
|
|
Szybszy napisał/a: | Ciekawe sprawa - kupiłem w Supraślu dwie mapy. Na tej strarszej, wojskowej z 1991 (lepsza skala) jest jakieś 30-40% rezerwatów więcej np. Lackie Wzgórza, Tajga, Łazarz.
Czy ktoś może potwierdzić czy te rezerwaty zlikwidowano? Jeśli nie to z jakich względów nie ma ich na nowej mapie, tej która jest w każdym kiosku w regionie ?
A generalnie Puszcza Knyszyńska jest odjazdowa. Na tle Pusczy Boreckiej rzuca się w oczy znacznie mniejszy stopień intensywności wyrębu, większy procent powierzchni objęty rezerwatami i to nie nie tylko tam, gdzie się leśnikom planów zagospodarowania nie chce robić bo nie ma co pozyskiwać - czyli na bagnach. Do tego 3-4 kompleksu stawów w okolicach, urokliwe śródpuszczańskie wioski, pięknie ! Prawdopodobnie duży w tym udział tego, że las i okolice jest objęty ochroną jako park krajobrazowy. |
Starsza mapa jest lepsza, bo dokładniejsza. Rezerwatów nie zlikwidowano, ponieważ nigdy ich nie utworzono! Na planach się skończyło. Dziś byłem w niedoszłych rezerwatach Łazarz i Tajga. Niestety Tajga wyrżnięta i posadzone uprawy (tyle zostało z rezerwatu).
Mieszkam w Puszczy Knyszyńskiej i powiem Ci, że to niestety... zwykła fabryka produkująca drewno, jak wiele innych drzewostanów w Polsce. Oczywiście jest wiele ciekawych miejsc pod względem historycznym, kulturowym, no i przyrodniczym (tych jednak najmniej).
Ochrona jako park krajobrazowy? chroni jedynie przed postawieniem fabryki i dużymi zmianami terenu. W Parku nie są prowadzone żadne działania mające na celu ochronę lub unaturalnianie choć małej części terenu. W całym PKPK jest tylko jeden rezerwat ścisły!! Puszczy Knyszyńskiej bardzo daleko do np. Białowieskiej. Ostatnio jest ona cięta niemiłosiernie i to na wielkoobszarowych powierzchniach.
Nie chcę nikogo zniechęcać do odwiedzenia PK, ponieważ ma ona wiele cudownych zakątków i niepowtarzalny klimat. Jednak pod względem przyrodniczym pozostawia wiele do życzenia... |
|
|
|
 |
Mirek

Posty: 5940
|
Wysłany: 2006-11-30, 22:24
|
|
|
Weles napisał/a: | Nie chcę nikogo zniechęcać do odwiedzenia PK, ponieważ ma ona wiele cudownych zakątków i niepowtarzalny klimat. |
Byłem tam raz jedyny 10 lat temu. Były jeszcze fajne miejsca z muchołówkami białoszimi, dzięciołami trójpalczastymi, siniakami, orlikami. Oczywiście to tam właśnie po raz pierwszy zobaczyłem jarząbki... |
_________________ TP Bocian
 |
|
|
|
 |
Namor

Posty: 662 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2006-11-30, 22:39
|
|
|
Moje pierwsze dzięcioły trójpalczaste też były stąd - zresztą jak dotychczas jedyne
Niestety nie udało mi się z sóweczką - 3 podejścia i bez efektow, ale myslę, że ona czeka tam na mnie |
|
|
|
 |
Weles

Posty: 647 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2006-11-30, 23:26
|
|
|
Mirek napisał/a: | Weles napisał/a: | Nie chcę nikogo zniechęcać do odwiedzenia PK, ponieważ ma ona wiele cudownych zakątków i niepowtarzalny klimat. |
Byłem tam raz jedyny 10 lat temu. Były jeszcze fajne miejsca z muchołówkami białoszimi, dzięciołami trójpalczastymi, siniakami, orlikami. Oczywiście to tam właśnie po raz pierwszy zobaczyłem jarząbki... |
Siniaki są, orlika raz też widziałem, a jarząbków od metra |
|
|
|
 |
Weles

Posty: 647 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2006-11-30, 23:27
|
|
|
Namor napisał/a: | Moje pierwsze dzięcioły trójpalczaste też były stąd - zresztą jak dotychczas jedyne
Niestety nie udało mi się z sóweczką - 3 podejścia i bez efektow, ale myslę, że ona czeka tam na mnie |
Sóweczkę spotkałem parę razy, a właściwie słyszałem ją o świcie. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
phpBB by
przemo
| |
|